Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

11:11
Kungs Never Going Home
11:14
sanah Miłość jest ślepa
11:23
Inna Up

Akcja trwała 6 godzin. Strażacy uratowali 3 psy, które utknęły pod ziemią [FOTO]

Strażacy po raz kolejny udowadniają, że są niezastąpieni! W miejscowości Złotniczki (powiat poznański) 3 psy utknęły pod ziemią w rurze melioracyjnej. Akcja ratunkowa trwała 6 godzin i wymagała użycia specjalistycznego sprzętu.
fot. Shutterstock

Psy utknęły w rurze melioracyjnej

Strażacy z Wielkopolski mają powody do dumy! Przez 6 godzin przeprowadzali bardzo wymagającą akcję ratunkową, aby pomóc tym najmniejszym i bezbronnym – psom. Aż 3 zwierzaki utknęły w rurze melioracyjnej na głębokości 2 metrów. Nie pomagały warunki terenowe – padał deszcz, a samo zejście było oddalone od dróg i zabudowań. Na miejscu pracowali też strażacy ze specjalistycznej grupy poszukiwawczo-ratowniczej. Zadanie było bardzo trudne i wymagało użycia sprzętu, w tym koparki i robota budowlanego.

Akcja zakończona sukcesem

Strażacy musieli wyznaczyć przebieg podziemnej rury, wykopać ziemię i wreszcie wydostać psy z pułapki. Sześciogodzinna akcja na szczęście zakończyła się sukcesem – udało się wyciągnąć 3 psy rasy łajka syberyjska. Co ciekawe, zwierzaki były poszukiwane już od poniedziałku, a ich zaginięcie (a raczej ucieczkę) zgłosił właściciel. Na miejscu pracowali: JRG 4 - SGPR Poznań, JRG 3 Poznań, OSP Węglewo, OSP Pobiedziska – a wśród nich strażacy, druhowie i służby komunalne. Dzięki wspólnym działaniu psy zostały uratowane:

Działania polegały na wytyczeniu przebiegu kanału melioracyjnego na polu, odcinkowym odkopywaniu elementów kanału, a następnie sprawdzeniu wnętrza rur.

Pies miesiącami błąkał się po ulicach miasta. W pysku nosił pluszową zabawkę. Powód jego zachowania wyciska łzy [FOTO]
Wychudzony pies miesiącami błąkał się po ulicach Detroit (Stany Zjednoczone). Czworonóg zawsze miał przy sobie wyświechtanego pluszaka. Kiedy owczarek niemiecki trafił pod opiekę wolontariuszy, wyjaśniło się, dlaczego zawsze nosił go w pysku.

Polecamy